Młodzik U-13 na remis...

W niedzielne popołudnie podopieczni Janusza Pietrasika zmierzyli się z drużyną Prochu Pionki. Młodzik 2006 zagrał najlepszy mecz w tym sezonie, grał z pomysłem i z dużym zaangażowaniem, niestety nie dopisywało szczęście pod bramką przeciwnika :( A jak już udało nam się zakończyć akcję golem, sędzia dopatrzył się pozycji spalonej (wg mojego skromnego zdania niesłusznie: po pierwsze piłka odbiła się od zawodnika drużyny przeciwnej zanim trafiła do naszego przeciwnika, po drugie nasz zawodnik był dobry 1m przed linią obrony – trudno!).

Trzeba również przyznać, ze przeciwnik grał otwartą piłkę co rzadko się zdarza na MłodzikArenie.

Osobne słowo chciałbym skierować do publiczności gości –  Warto skupić się na pozytywnym dopingu swojej drużyny!

Młodzik – Proch 0:0 (0:0)

Młodzik zagrał w składzie: Miturski - Karolak, Kapciak, Matuszewski, Kapusta - Tuzinek, Wielgus - Wojciechowski, Sowiźrał oraz Ratyński, Kucharczyk, Kunert, Głowacki, Cichawa, Bilski, Jeżak, Dworakowski, Siczek.